śnieg nie skrzypi
przeklinany przez okna
nie zrywa mróz oczu
wpisanych w pościel
wyjdźmy na chwilę
odgruzowując z szafy stare futra
na chwilę wyjdźmy z naszego ciasnego świata
do zewnętrznej strony granic
ja tylko chcę zaczerpnąć zimowego powietrza
do kubka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz