poniedziałek, 11 sierpnia 2008

Trzy siwe ptaki

nad ostatnim tchnieniem wiatru

składamy przysięgi

zaczynając od zawsze

i nigdy nie kończąc


będę uśmiechać się przez śmierć

jeśli ona tylko jest kluczem do

bram królestwa

nie zawsze najstarsze księgi bywają najmądrzejsze

jeśli chodzi o to jedno słowo


nie słucha nas nikt

oprócz trzech starych siwych ptaków

które kiedyś były krukami


panie mój

( mówią z małej litery

wbrew gramatyce z wyrazem szacunku)

uchowaj


Brak komentarzy: