wzburzona woda
mocno popycha kamienie
plaża staje się pusta
od wycia bryzy
tam stanąć tylko
na bezimiennej skale
i patrzeć jak piach topnieje
wyrywany z korzeniami
niebo oblekło się całunem chmurnym
jest gładkie i czyste bez zmiany cienia
tam stanąć tylko
i zobaczyć jak wypłukuje woda
ciała ludzi co też nie mieli imienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz