piątek, 30 maja 2008

Sumienie

nie lubię kiedy ktoś przypomina o tobie

nikt cię jeszcze nie odgrzebał


bez ślubów ognia

z samym tylko piętnem przyrzeczenia

kładę się obok

a oni patrzą i widzą że nie ciebie


mija kolejny rok

znów czas gubi liście

siedzę w tym samym miejscu

i wiem że nie przyjdziesz


sumienie tak czyste że aż boli

Brak komentarzy: