będę ćmą
będę twoją ćmą
małą szarą latawicą
z lepkimi łapkami
a ty mnie spłoniesz
światło moje północy
ty mnie strawisz
równie lepkim ogniem
jestem ćmą
jestem twoją ćmą
wstążką kruchą zasłony powietrza
z zamkniętymi oczami
przez chwilę tylko
bo po co trwać
minutę
albo dwie
byłam ćmą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz